W obecnej sytuacji epidemiologicznej pytania o wzmacnianie odporności zdecydowanie przybrały na sile. Samozwańczych ekspertów w sieci nie brak, a na tematy zdrowotne wypowiada się dziś praktycznie każdy. Postanowiłam więc zrobić tutaj małą aktualizację danych i przedstawić Wam wyniki najnowszych badań opublikowanych na łamach renomowanych czasopism i baz medycznych.

Jak skutecznie wspierać odporność w dobie COVID-19? Dużo się tu, Proszę Państwa dzieje!

Jak wspierać odporność, czyli fundamenty

Zacznijmy od tego, że wspieranie odporności to PROCES. Proces długofalowy, na który składa się wiele czynników. Kluczowa jest tu dbałość o podstawy: dobrą dietę, regularną i umiarkowaną aktywność fizyczną (nadmiar aktywności może zaostrzać stany zapalne), a także sen, odpoczynek i regenerację (w XXI wieku to trochę luksus). Kiepska jakość snu i zakłócony rytm dobowy mogą skutkować zaburzeniami mikroflory (epicentrum odporności) oraz detoksykacji organizmu.

Poza powyższymi “budulcami” dobrze funkcjonującej odporności coraz częściej podkreślana jest suplementacja uzupełniająca powszechne dziś niedobory w diecie. We wspieraniu funkcji układu odpornościowego kluczową rolę odgrywają witaminy i minerały, tj. wit. A, B6, B12, C, D, E, foliany, cynk, żelazo, selen, magnez i miedź, a także kwasy tłuszczowe omega-3 (DHA i EPA), a ich niedobory są obecnie szeroko rozpowszechnione. Suplementacja diety poszczególnymi składnikami w dawkach zgodnych z rekomendacjami jest skuteczną, bezpieczną i tanią strategią wspierającą optymalne funkcje odpornościowe. [1]

Optymalne funkcje odporności wspierają mikroskładniki suplementowane w rekomendowanych dawkach. [1]

W ciągu ostatnich miesięcy pojawiło się też sporo publikacji odnoszących się do skuteczności poszczególnych mikroskładników w kontekście profilaktyki/leczenia COVID-19. Oto niektóre z nich.

Selen a koronawirus

Publikacja z kwietnia 2020 r. [2] sugeruje, że istnieje związek między wskaźnikiem wyleczeń z COVID-19 a statusem selenu w organizmie. Badacze pozbierali dane dotyczące średniego spożycia selenu w określonych miastach/prowincjach w Chinach i porównali je z wyleczeniami lub śmiertelnością z powodu COVID-19.

W prowincji Hubei wskaźnik wleczeń był znacznie niższy niż w innych prowincjach (13,2% do 40,6% !), a wskaźnik śmiertelności wyższy (3,0% do 0,6%). Wyjątkowo w mieście Enshi (należącym także do prowincji Hubei), które słynie z wysokiego spożycia selenu wskaźnik wyleczeń był 3- krotnie większy niż średnia w pozostałych rejonach prowincji!

Z kolei w mieście Keshan (płn.-wsch. Chiny) – rejonie o najniższym spożyciu selenu wskaźnik umieralności był wyższy niż w innych prowincjach. Spożycie selenu określono tu na bardzo niskim poziomie: 16 mcg/doba.

Badanie wykazało korelację między poziomem selenu a wskaźnikiem wyleczeń z COVID-19.

Na podstawie powyższych informacji wysunięto hipotezę, że wyższe spożycie selenu może korelować z większym wskaźnikiem wyleczeń z COVID-19. Nie podlega wątpliwości, że selen jest związkiem korzystnie oddziałującym na funkcje odporności, ma działanie immunomodulujące i ma wpływ na różne ewolucyjnie wirusy.

Jednak mimo sporego potencjału powyższego badania, ma ono pewne ograniczenia (m.in. nie uwzględniono tu pewnych danych zakłócających, tj. wiek, choroby współtowarzyszące u pacjentów czy informacje o protokołach terapii). Z tego powodu powyższy temat wymaga zgłębienia kolejnymi badaniami wysokiej jakości.

Cholina a ochrona płodu przed infekcjami oddechowymi

A oto perełka! W czerwcu 2020 r. [3] ukazało się badanie wskazujące, że cholina może być czynnikiem chroniącym mózg dziecka przed negatywnymi skutkami infekcji wirusowej (w tym COVID-19) podczas ciąży. Prenatalna infekcja COVID-19 może mieć podobny wpływ na rozwój płodu, jak inne wirusy oddechowe w wyniku zbliżonej odpowiedzi zapalnej matki na płód.

W badaniu zmierzono poziom choliny w 16 tygodniu ciąży u kobiet, które wcześniej złapały infekcję wirusową (6-16 tydzień ciąży) oraz u kobiet bez przebytej infekcji. W 3 miesiącu życia niemowlęta poddano ocenie ich zdolności behawioralnych (poprzez Kwestionariusz Zachowania Niemowląt IBQ-R). Oceniano w nim poziom aktywności maluchów, zdolności utrzymania uwagi i więzi z rodzicami, a także poziom lęku i smutku.

Wyniki wykazały, że dzieci matek z przebytą infekcją wirusową i wyższymi stężeniami choliny (≥7,5 μM) lepiej rozwijały zdolność do powyższych zachowań w porównaniu do niemowląt, których mamy miały niższe poziomy choliny (<7,5 μM). Ponadto w przypadku niemowląt matek o poziomie choliny (≥7,5 μM) nie stwierdzono wpływu infekcji wirusowej na regulację i uwagę niemowląt IBQ-R, w porównaniu z niemowlętami matek niezainfekowanych!

Wyniki wskazują, że wyższy poziom prenatalnej choliny może chronić mózg płodu nawet przy infekcji wirusowej dróg oddechowych we wczesnej ciąży. Do podobnych wniosków w kontekście ochrony płodu przed negatywnymi konsekwencjami infekcji ciążowej doszli badacze w 2019 roku. [6]

Aby jednak uzyskać zadowalające, ochronne stężenie choliny w kontekście ochrony płodu najczęściej wymagana jest dodatkowa suplementacja choliny (poza dietą).

O tym, dlaczego suplementacja choliny w trakcie ciąży i przygotowań do ciąży (poza kontekstem infekcyjnym) jest tak MEGA WAŻNA dla mózgu i rozwoju dziecka pisałam tutaj.

Cholina wraz z folianami i witaminą B12 zapobiega wadom cewy nerwowej, a także dba o prawidłowe funkcje mózgu dziecka. [4]


Niedobór nienasyconych kwasów tłuszczowych a infekcje

W marcu tego roku w renomowanej bazie Elsevier pojawiła się opinia ekspertów odnośnie potencjalnej roli kwasów omega-3 w kontekście ochrony przed COVID-19. [5] Jako, że nienasycone kwasy tłuszczowe (AA, EPA i DHA) inaktywują wirusy otoczkowe (także SARS-CoV-2) ich niedobór może zwiększać podatność na takie infekcje.

Powstające z nienasyconych kwasów tłuszczowych aktywne metabolity: lipoksyny, rezolwiny i protektyny są wykorzystywane przez komórki układu odpornościowego (limfocyty T i B, makrofagi, NK) do walki z inaktywacją drobnoustrojów. Są nazywane “wygaszaczami” reakcji zapalnej, ponieważ wzmacniają procesy gojenia i wygaszania stanu zapalnego oraz wzmagają procesy fagocytozy. Mówiąc kolokwialnie: pomagają pozamiatać cały bałagan związany ze stanem zapalnym (także poinfekcyjnym) w organizmie. [7]

W związku z powyższymi doniesieniami badacze sugerują, że niedobór NKT (w tym DHA i EPA) może zwiększać podatność na infekcje, a odpowiedni poziom NKT w organizmie może wspierać proces regeneracji poinfekcyjnych (w tym koronawirusowych).


Laktoferyna liposomalna

W badaniu obserwacyjnym wykazano potencjalną rolę liposomalnej laktoferyny w profilaktyce i leczeniu zakażeń COVID-19. [8] Pacjentom ze stwierdzonym zakażeniem koronawirusem podawano dobowo 256-384 mg laktoferyny (z dodatkiem cynku i witaminy C). Wyniki badania wykazały, że po 5 dniach interwencji z laktoferyną objawy infekcji (tj. kaszel, duszności, bóle mięśni) uległy znacznej redukcji. Stosowanie mniejszej dawki u zdrowych osób (128-196 mg laktoferyny dziennie) bezpośrednio związanych z dotkniętymi pacjentami zapobiegało chorobie.

W badaniu podkreślono także istotę stosowania laktoferyny w kontekście korzystnego oddziaływania na mikroflorę jelitową- ze względu na właściwości bifidogenne oraz ogólne działanie imumunomodulujące i przeciwzapalne (zmniejszając poziom cytokin prozapalnych, tj. IL-6, IL-1 β czy TNF-α). [8]

Podsumowanie

W dobie pandemii koronawirusa z tygodnia na tydzień przybywa nowych publikacji w kontekście profilaktyki i wspierania leczenia infekcji COXID-19. Przedstawione powyżej badania/ obserwacje mają duży potencjał i są bardzo obiecujące! Nie mniej jednak musimy jeszcze poczekać na pojawienie się większych badań, na większych grupach, które pozwolą wysunąć konkretne rekomendacje.

Natomiast niezmiennie dbajmy o naszą odporność na codzień poprzez zdrowe nawyki żywieniowe, aktywność fizyczną (booster odpornościowy!) oraz sen/regenerację. Dostarczanie wszystkich niezbędnych składników dla funkcji układu immunologicznego (witaminę D, omega-3, selen, cynk czy witaminę C z dietą/ suplementacją) z pewnością przyniesie długofalowe, korzystne efekty zdrowotne.



Bibliografia:

  1. https://www.mdpi.com/2072-6643/12/4/1181
  2. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7197590/
  3. https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0022395620304544?via%3Dihub
  4. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3639110/
  5. https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0188440920302927?via%3Dihub
  6. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/30879727/
  7. http://www.phmd.pl/api/files/view/3445.pdf
  8. http://www.ijrhs.org/article/2020/8/1/105530ijrhs813

ZDJĘCIE: Orna Wachman; Pixabay