Dzyń, dzyń, dzyń ! Idą święta! Już za chwilę, za momencik nadejdzie błogi czas Świąt Bożego Narodzenia w gronie najbliższych, przy ulubionych kolędach i pięknie ubranej choince.

Przyjdzie nam się także zmierzyć z suto zastawionym stołem świątecznym. Zatem? Jak przeżyć święta?

Na Wasze prośby dzisiejszy wpis będzie o tym, jak sobie radzić z przejedzeniem świątecznym i lepiej trawić. 😉 Niech będzie pysznie, bez niepotrzebnych atrakcji jelitowych!

Czy da się uniknąć przejedzenia w Święta?


5 sposobów na lepsze trawienie

Zacznijmy od podstawowych kwestii, o których nie możesz zapomnieć podczas przygotowań do Świąt. Mam nadzieję, że tych kilka sprawdzonych sposobów wykorzystasz z powodzeniem!

1. Preparaty poprawiające trawienie i wspierające wątrobę

Święta to ciężki czas dla naszej wątroby i generalnie całego przewodu pokarmowego. Moim ulubionym wyciągiem ziołowym jest zdecydowanie kurkumina. Uratowała mi trzewia nie raz. 😉

W czym pomaga kurkumina?

  • pobudza wydzielanie soków trawiennych (żołądkowego, trzustkowego i jelitowego),
  • skutecznie poprawia trawienie i wchłanianie składników pokarmowych,
  • działa ochronnie na wątrobę, przeciwzapalnie, a także żółciopędnie,
  • wykazuje działanie rozkurczowe.

Należy jednak pamiętać, że pora suplementacji kurkuminą ma znaczenie. Kluczowe! Kurkuminę należy przyjmować z posiłkiem tłuszczowym i pieprzem czarnym (czyli bierz do trzeciej dokładki sałatki warzywnej). 😉 Macie tam i tłuszcz, i pieprz.

A o tym, jak skutecznie stosować inne preparaty- witaminy czy minerały- pisałam TUTAJ.

Poza kurkuminą pomocne dla wątroby będą także wyciągi z ostropestu plamistego (sylimaryna) czy karczocha dostępne w każdej aptece.

  • działają żółciopędnie i żółciotwórczo,
  • regulują rytm wypróżnień,
  • przeciwzapalnie i odtruwająco,
  • ochronnie na komórki wątroby (zwłaszcza sylimaryna),
  • dzięki poprawie motoryki karczoch pobudza przemianę materii.


2. Zmniejsz objętość posiłków kilka dni przed świętami.

Staram się kilka dni przed świętami zachować wstrzemięźliwość od dużych porcji jedzenia, rezygnuję ze słodyczy (nawet takich zdrowych) i wszelkich przekąsek. Taka operacja ma na celu “obkurczenie” żołądka, żeby przy świątecznym stole nie móc fizycznie aż tyle zjeść. Odstawienie łakoci i różnych smacznych przekąsek powoduje też u mnie wyostrzenie smaków- potrawy świąteczne po prostu lepiej smakują po kilkudniowym poszczeniu. 🙂

Jeżeli nie zamierzasz jeść mniej w święta, bo według Ciebie nie o to w nich chodzi- omiń ten punkt. 😉


3. Woda z cytryną lub octem jabłkowym- must have!

Rozpocznij dzień od szklanki ciepłej wody z cytryną lub (wersja mocniejsza) łyżką octu jabłkowego. To zwiększy wydzielanie soków trawiennych i nakręci nasze trzewia do trawienia. Ponawiam taką operację tuż przed wigilijną wieczerzą. Procesy trawienne do boju!


4. Nawodnienie + zioła

Kolejna ważna sprawa. Nie zapominaj pić. Dobre nawodnienie zapobiega zaparciom i wyrzuca toksyny, a poza tym w pewnym stopniu zmniejsza apetyt. 😉

Osobiście polecam Wam, aby pomiędzy pierogami a sernikiem zaparzyć sobie mocny napar z rumianku lub mięty, co także wpłynie na poprawę trawienia. Do świątecznego obiadu polecana jest też lampka czerwonego wina.

Wyciąg z rumianku czy mięta korzystnie wpływają na trawienie zmniejszając uczucie ciężkości.


5. Ruch podczas Wigilii

Do aktywności fizycznej podczas Wigilii możemy zaliczyć także… śpiew! Godzina śpiewania kolęd pozwala spalić nawet 100 kalorii. 😉 Do tego odpowiednia choreografia i naprawdę robi się przyjemniej. Pochodzę z bardzo muzykalnej rodziny, dlatego kultywuję tradycję śpiewania od zawsze. Polecam! Po takim przeglądzie kolęd jedzenie smakuje jakbyśmy dopiero co zasiadali do stołu. 😉

Radosnych i pysznych Świąt Bożego Narodzenia. Niech moc kurkuminy i rumianka pomoże Wam przejść przez te święta bez szwanku. 😉



Bibliografia:

  1. https://rozanski.li/247/kurkuma-ostryz-curcuma/
  2. https://rozanski.li/396/karczoch-artichoke-cynara-scolymus-l-nowe-spojrzenie-na-skladniki-i-aktywnosc/
  3. https://rozanski.li/48/sylimaryna-sylimarol-i-ostropest/